Zmienna aura i obfite opady deszczu spowodowały, że w minionym tygodniu strażacy wyjeżdżali do usuwania połamanych drzew i zalanych pomieszczeń.

Zawiniła pogoda
Podczas poniedziałkowej ulewy studzienki nie nadążały z odbieraniem wody. Zdjęcie wykonane przez czytelniczkę w parku nad jeziorem

We wtorek 25 lipca w Elganowie złamany konar zwisał nad świetlicą wiejską. Z kolei w piątek 28 lipca w Nowym Gizewie uszkodzona gałąź zagrażała budynkowi mieszkalnemu. Tego samego dnia na ul. Zielone Wzgórze w Spychowie wskutek ulewy zalane zostały piwnica oraz garaż w budynku mieszkalnym. Z pomocą właścicielom przyszli strażacy, którzy wypompowali wodę.

Utrudnienia spowodowało też oberwanie chmury, które miało miejsce w poniedziałkowe popołudnie 31 lipca. Trwająca zaledwie kilka minut nawałnica zmieniła niektóre szczycieńskie ulice w rwące potoki, a studzienki kanalizacji deszczowej nie nadążały z odbiorem wody. Sytuacja taka miała miejsce m.in. w parku nad małym jeziorem.