W pagórkowatych lasach przy szosie wiodącej nad Strugę szczycieńscy zapaleńcy finalizują budowę pierwszej w powiecie górskiej ścieżki rowerowej. Marzy im się, by ścigała się na niej Maja Włoszczowska, co wcale nie jest fantazją.

Górska ścieżka pod Szczytnem
Efektowny zjazd ze stoku na pierwszej w powiecie górskiej ścieżce rowerowej wykonuje 12-letni Tymon Trzciński

RODZINNA PASJA

Od lat istnieje w Szczytnie nieformalna grupka pasjonatów jazdy na rowerach górskich skupiona wokół Arkadiusza Trzcińskiego. Ze sprzętem do jazdy po stokach jest on związany także zawodowo, bo obecnie pracuje w dziale marketingu znanej firmy Kross z Przasnysza. W czasach, gdy ta dyscyplina sportowa dopiero raczkowała w Polsce, wraz z grupką zapaleńców jeździł po całym kraju, szukając ciekawych szlaków i biorąc udział w najrozmaitszych zawodach. Przypomnijmy, że nie bez sukcesów, o czym zresztą pisaliśmy. Dzisiaj, choć założył już własną rodzinę, pasja pozostała i rowerową jazdę górską uprawia nadal, wraz z żoną i dziećmi.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.